„Najlepszy” western XXI wieku dostępny do obejrzenia na Amazon Prime

Western , który został uznany za najlepszy w swoim gatunku w XXI wieku na liście sporządzonej przez popularną platformę IMDd, jest dostępny na Amazon Prime . Wydany w 2014 roku, „The Homesman” wyróżnia się bezkompromisowym przedstawieniem emocjonalnych i fizycznych trudności, z jakimi borykają się kobiety na Dzikim Zachodzie.
Film w reżyserii Tommy'ego Lee Jonesa, w którym gra również Hilary Swank, oparty jest na powieści Glendona Swarthouta. Fabuła wywraca tradycyjny westernowy schemat, koncentrując się na podróży kobiety przez surowe pogranicze Nebraski w latach 50. XIX wieku. Swank gra Mary Bee Cuddy, silną i niezależną kobietę, która zgłasza się na ochotnika do eskortowania trzech chorych psychicznie kobiet z powrotem na wschód po tym, jak zostały one złamane przez brutalne warunki życia na pograniczu. Zwraca się o pomoc do George'a Briggsa (Tommy Lee Jones), skoczka, którego ratuje przed powieszeniem, aby towarzyszył jej w tej niebezpiecznej podróży. Razem stawiają czoła surowym krajobrazom, dylematom moralnym oraz psychologicznemu ciężarowi izolacji i traumy.
Film otrzymał ocenę 6,6/10 w serwisie IMDb. Jeden z użytkowników mediów społecznościowych, nazywając go „klasycznym westernem”, napisał: „Czysta rozrywka”.
Druga osoba napisała: „Fenomenalny film. Rozgrywa się jak powolny epos, ukazujący mozolną podróż. Wszystkie postacie w tym filmie są przemyślanie sportretowane i obdarzone szczerym wdziękiem. Jeden z filmów o najbogatszych postaciach, jakie widziałem od dawna. Zdecydowanie będę o nim myślał jeszcze długo”.
„Być może coś było nie tak z marketingiem filmu, próbując przedstawić go jako western/rewolwerowiec. Jeśli masz na to ochotę, trzymaj się od niego z daleka. Chociaż film zawiera sporą dawkę przemocy w stylu westernu, to w żadnym wypadku nie jest ona jego głównym tematem. Najlepiej mógłbym go opisać: to ciężki dramat (z naciskiem na ciężki) osadzony w westernowym klimacie, z mnóstwem wstrząsających scen.
„Ogólnie rzecz biorąc, nie mam na co narzekać. Świetny film z mnóstwem skłaniających do refleksji scen, które będą wspominane przez wiele dni. Film obowiązkowy. Tylko pamiętajcie o jego ciężarze gatunkowym”.
Trzeci użytkownik napisał: „Naprawdę podobał mi się western „The Homesman”, ale mocno podejrzewam, że nie każdemu przypadnie do gustu. I przyznaję, że nawet ja, zagorzały fan westernów, nie uznałem go za film idealny.
Pierwsze 30 minut filmu, po pierwsze, bywa nieco mylące pod względem szczegółów, ale ostatecznie wszystko układa się w logiczną całość i widzowie wiedzą, o co chodzi. Po tych pierwszych 30 minutach film nadal wystawia cierpliwość widzów na próbę, ponieważ akcja jest dość powolna i długa (film trwa ponad dwie godziny).
„Ale mimo wszystko wytrwałem przy tym filmie i czuję, że ostatecznie zostałem za to nagrodzony. Atmosfera filmu jest niezwykle autentyczna, ukazując wiele trudności, z jakimi życie na Dzikim Zachodzie borykało się wielu ludzi.
Choć akcja rozwija się powoli, po drodze pojawia się wiele interesujących wstawek. I prawdopodobnie nie przewidzisz, co się ostatecznie stanie – główny zwrot akcji w dwóch trzecich naprawdę mnie zaskoczył.
„Ostatnia scena jest nieco niejasna, jeśli chodzi o to, dokąd zmierza jedna z postaci, ale i tak zapada w pamięć. Jak już wspomniałem, film nie każdemu przypadnie do gustu, ale cierpliwi fani Zachodu prawdopodobnie go docenią, pomimo jego wad”.
Inny skomentował: „Naprawdę dobry film o Dzikim Zachodzie. Ale nie chodzi tu o strzelaniny. Chodzi o realia i jest to bardzo ponure, ale niech was to nie zniechęca”.
„Świetne kreacje Swank & Jones. Projekt został ewidentnie przemyślany i wzbudził duże zainteresowanie dzięki epizodycznym występom Streep i młodej aktorki z Bumblebee. Nie ma to jednak na celu osiągnięcia wysokiej jakości i ewidentnie zostało zrealizowane z uczciwością. Zdecydowanie.”
Daily Express